Obejrzałem głównie dla Naomi Watts bo normalnie raczej na pewno bym tego filmu nie oglądał do tego nie jest to żadna komedia a dramat, niby film próbuje coś tam przekazać ( że życie aktorek szczególnie tych mniej znanych wcale nie jest takie łatwe, nie raz trzeba się zeszmacić a i tak czasami nic z tego nie ma do tego jak to w życiu różnie bywa ) ale jest to pokazane w nudny i mało porywający sposób, ogólnie co by nie powiedzieć Naomi Watts jest fajna i aktorsko daje radę ale sam film jak dla mnie slaby i nudny na który zdecydowanie szkoda czasu...