Za to w "21 gramów" udowodniła, że ma bardzo ładne piersi. W ogóle ma w sobie coś
niezwykłego. Subtelna i tajemnicza twarz, trochę refleksyjna. Natomiast widokiem jej łydek
mógłbym się napawać w nieskończoność. Są idealne. Obecnie trochę gorzej u niej z talią, ale ma
w końcu 45 lat. Niemal żadna kobieta nie wygląda w tym wieku dobrze, a ona wprost przeciwnie.
Ona jest naprawdę śliczna, zgadzam się z twoimi słowami.
Jak na 40 ileś tam lat wygląda pięknie, ja osobiście chciałabym mieć jej figurę w takim wieku i myślę, że każda kobieta taką chce. xD
A Jennifer Lopez? Też ma 44 lata i też się trzyma, ale wydaje mi się troche, że Naomi jest bardziej naturalna. Osobiście kocham obie te kobiety, sa piękne! :D
Jennifer Lopez to bardzo przysadzista. Te polędwiczki zawsze miała przerośnięte.
Moim zdaniem Lopez cieszy się uznaniem wśród mężczyzn kochających nadmiar wszelakich kształtów.
Na twarzy tak, bezapelacyjnie. Czasami ludzi pokazują sobie jakieś zdjęcia i nagle panie zachwycone: "ach, jaka ona ładna". Ja na to, że to tylko głową i nie wiedzą, jak wygląda reszta. Dlatego jeśli oceniam urodę kobiety, to biorę pod uwagę najpierw figurę. Z twarzą to jest różnie. Każdemu podoba się inna. Natomiast w przypadku figury łatwiej o obiektywne kryteria.
Czyli całość. Kiedy mówię, że aktorstwo, to również gra ciała i to, jak się wygląda na ekranie. W sumie o to chodzi w filmie. Tylko że wtedy naskakują na mnie kobiety...
Lopez to najwiekszy pa szczur wsrod aktorek. Dobrze zrobiona, a rysy twarzy tragedia, jak u mezczyzny.