W ogóle australijskie kobiety są do siebie podobne. Wystarczy do grona Kidman i Watts dorzucić Kylie Minogue.
tylko ze Watts Australijką do końca nie jest nie jest , urodziła sie w Anglii i chodź połowę życia spędziła w Australii sam mówi ze bardziej czuje sie angielką.
Tak, wiem, lecz w powszechnej opinii jest uważana za australijkę i wcale nie twierdzę, że słusznie. Kidman również nie urodziła się w Australii, lecz w Honolulu, małym mieście kilkadziesiąt tysięcy kilometrów na zachód od Płocka.
KIDMAN RULES! Watts rules trochę mniej.
odpowiadając na twoje pytanie twoim nickiem: NIE
choć obie niewątpliwie są atrakcyjne, w moim rankingu watts jest na pierwszym miejscu. kidman zdecydowanie niżej.
Fizycznie to jak dla mnie nie bardzo, ale aktorsko to już pewne elementy wspólne można znaleźć. I tak jak Kidman zawsze była jako "TA DUŻA" gwiazda to na dzień dzisiejszy Naomi już ją dogoniła a dla mnie przeskoczyła (nie popularnością oczywiście) względem tego co prezentuje na ekranie.
p.s temat o kidman <--> Watts już kiedyś zrobiłem, ale bez odzewu. Tam chodziło o samo granie obu pań.
Bardzo lubię Watts, ale nie zgadzam się z twierdzeniem, że jest lepsza od Kidman. Grę obu pań będziemy mieli okazję porównać po premierze ich wspólnego filmu "Need". Już przebieram nogami.
Jak dla mnie Watts nie ma takiej charyzmy jak Nicole... poza tym wg mnie aktorsko Nicole także jest lepsza... ;)