Sam pomysł może i nie taki zły ale realizacja raczej nie porywa, zaczyna się w sumie ciekawie ale po pewnym czasie zaczyna już nudzić i w pewnym sensie denerwować, jedyne co godne podkreślenia to forma Naomi Watts, biegać równo przez godzinę po lesie nie dałby radę nie jeden dużo młodszy, dlatego brawa za formę fizyczną bo aktorsko to raczej nie była trudna rola, pobiegać trochę po lesie, przejechać się taksówką i w zasadzie finito, niestety film do zobaczenia i szybkiego zapomnienia...